wrz 25 2005

Refleksja....


Komentarze: 2

Wizyty na cmentarzu zawsze skłaniają mnie do cichych refleksji... Czas leczy rany... Czas szybko leci... Dziękuję Bogu za ten czas... Czasami nie możemy się pogodzić ze śmiercią bliskich... Ulga przychodzi dopiero po jakims CZASIE... I choc Ci co odeszli będą żyć dlej w naszych sercach to przyzwyczajamy się, że ich już nie ma... Przyzwyczajamy się do tęsknoty za nimi... Tomka nie ma z nami już prawie 4 lata... I z każdym dniem jest inaczej... Nauczyłam się o nim zapominać podczas wykonywania najdrobniejszych prac... Dziś już tylko o nim pisze... Nawet nie mówie o nim z innymi... Ale myśle, i czuje go w sobie... wiem, że jest... Wiem, że kiedyś go spotkam... jeszcze raz.....................

kontrasty : :
Rafał
25 września 2005, 20:59
Przeczytane - odnotowane.
mala czarna
25 września 2005, 20:12
No tak.. ta tęsknota jest najgorsza... wkręcasz sobie, że ten ktoś wyjechał, że wróci.... a tak naprawdę go już nie ma i nie będzie .... został tylko jako malutkie wspomnienie w Twym serduszku i to jest piękne i chyba najważniejsze.... trzeba dobrze przeżyć czas żałoby........ wtedy wszystko jakoś się ułoży.3maj się ciepluteńko Kamilko:*

Dodaj komentarz